Warunki Zabudowy
Naszą przygodę z budową domu rozpoczeliśmy dn. 29.08.2011r
od wizyty u Geodety,który ma zadanie nie łatwe - podzielenie wspólnej działki
na dwie z wytyczeniem drogi dojazdowej do działki środkowej,czyli naszej :)
Niby co tu trudnego...mianowicie chodzi o to,że chcemy nie biorąc
po uwagę drogiobie działki miały identyczną lub bardzo zbliżoną powieszchnię.
Dlaczego ja mam mieć mniejszy ogród kosztem drogi dojazdowej do domu...
(Droga będzie miała zaledwie 3,5m-taki wymóg w UM-więc szału nie ma )
I tak poszliśmy siostrze na rekę,że mogła sobie wybrać działkę bez "walki" ;p
U Geodety dowiedzieliśmy się,że najlepiej pierw wystąpić o WZ na dwa domy,
a dopiero potem dokonać podziału działki.
Tak więc od raz udaliśmy się do Urzędu Miasta złożyć odpowiedni wniosek.
Całość zajęła nam ok.2h.
Do wniosku o Warunki Zabudowy nalezy dołączyć:
Mapę zasadniczą do celów opiniodawczych - skala 1:1000 w ilość 2
Wypisy z ewidencji gruntów:
dla terenu inwestycji (pełny z klasyfikacją gruntów)
dla działek sąsiedzkich (uproszczone)
Całość kosztowała nas 71,40zł w tym
37,80zł - wypis dla naszej działki
33,60zł - wypis dla działek sąsiadujących,a jest ich 7
Po złożeniu wniosku okazało się,że musimy cierpliwie czekać,aż 3 miesiące :/
A czas jak na złość zaczął się niemiłosernie dłużyć...
W między czasie 21.10.2011r otrzymaliśmy my i nasi wszyscy sąsiedzi
pismo z Urzędu Miasta z informajcą naszego wniosku o WZ
z możliwośćią zapozniania się i odwołania w ciągu 7dni od otrzymania pisma...
Nikt nie zrobił nam jakiegoś problemu dlatego też dn. 14.11otrzymaliśmy WZ .
To dopiero początek i zaledwie 3kartki w małej kopercie,a tyle radości ;)
I tak okazało się,że nasz Amarylis W mieści się we wszelkich kategoriach
dosłownie na styk.
Szerokość elewacji frontowej 10m z tolerancją 20% - Amarylis ma 11m ;)
Spadek połaci dachowej 30-45% - Amarylis ma 42%
Wysokość w kalenicy 9m - Amarylis ma 8,22m
Udział pow. budowy w pow.terenu inwestycji 30% tego już nie obliczałam,
ale myślę,że dom i garaż nam tych procentów nie przekroczą.
Przecież i nam zależy na ładnym i jak największym ogródku :)
Nic innego nam nie pozostało jak zadzwonić do Geodety,
by podał nam co musimy donieść i niech już bierze się za podział działki :)
Pierwsze papiery więc mamy już za sobą...
Niech kolejne tak łatwo się załatwia i oby jak najkrócej...